Ale gdzie i co tu ciekawego widzimy. Kłania się G. Rąkowski - PE t.2.
Domek ma polski dach, nie wiem gdzie on stoi, ale dzisiaj byłeś w Wielkich Oczach, więc chyba tam.
Tok myślenia prawidłowy <brawo> <brawo>
Ta chata stoi przy ulicy Krakowieckiej 4 z roku 1918, z dwuspadowym dachem w stylu polskim.
Jej wartość architektoniczną podnosi fakt, że została zaprojektowana przez słynnego polskiego architekta Jana Sasa Zubrzyckiego.
A nie mówiłem, że Zbyszek bardzo dobrze zna pow. lubaczowski! <brawo> <brawo>
A skąd masz takie wiadomosci o Sasie Zubrzyckim?
CytatA skąd masz takie wiadomosci o Sasie Zubrzyckim?
Zapewne książeczka "Wielkie Oczy" Krzysztofa Dawida Majusa.
dokładnie strona 101
obraz architekta Jana Sasa Zubrzyckiego w kościele pw.św Michała Archanioła w Cieklinie
Był już ten dom w zagadkach :)
Zimową porą go pstryknęłam.
http://www.forum.roztocze.org.pl/index.php?sho...t=0entry59533 (http://www.forum.roztocze.org.pl/index.php?showtopic=4651&st=0entry59533)
Tak mnie tym "Sasem" zaraził Zbyszko, że wczoraj był u mnie dzień Zubrzyckiego. Bardzo "płodny" architekt, projektant ( budowa- modernizacja ok. 60 świątyń), kilkudziesięciu kamienic i budynków publicznych/ prywatnych ( w tym wiekoolckich budowli w latach 1917/18).
Był świetnym rysownikiem, akwarelistą i fotografikiem. Jest autorem nazwy
" gotyk nadwiślański"
Człowiek Lwowa:
- studiował na Wydziale Architektury Szkoły Politechnicznej we Lwowie
- był docentem Politechniki Lwowskiej
- profesorem zwyczajnym Katedry Historii Architektury i Estetyki Politechniki Lwowskiej
- założył Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Sztuki i Kultury we Lwowie
Spoczywa na Cmentarzu Łyczakowskim.
Jolu to nam jeszcze dwa ujęcia zostały, jedno latem, a drugie jesienią. Co by nie mówić domek ma swój urok.