Aktualności:

SMF - Just Installed!

Menu główne

Obraz świętego

Zaczęty przez Jolka, Listopad 08, 2005, 09:05:59 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Jolka

Gdzie go sfotografowałam?  
Jola
Kilimaniaczka

Zbyszek

No jest to św. Stanisław Biskup z Górecka Kścielnego

Jolka

Tak, Tak, Tak! Brawo Zbyszek, jutro złocista nagroda za tak pięknie rozwiązywane zagadki ostatnio (plus jeszcze jedno zaległe  <zawstydzony> ). Gratuluję spostrzegawczości.
Jola
Kilimaniaczka

Paweł Zań

Ale to chyba nowy obraz. Zastapił ten skradziony? Tak myslalem ze to Górecko, ale nie widzialem jeszcze nowego obrazu wiec sie nie wychylałem

Zdzisław Kubrak

Ale ten z boku świętego ma minę <hahaha> , nic dziwnego, że potem służył jako przykład <co jest?> Pytanko Kto to? i w jakich okolicznościach na niego się powoływano?
W górach jest wszystko co kocham
Wszystkie wiersze są w bukach...

Edward

Pewnie to P. i był wskrzeszonym świadkiem....

Luszczynski

- Jako Piotrowin wyglądasz! - mówił gruby pan Dzik.
  - Musieli cię tam w Siczy insultować, jeść i pić nie dawać?
  - Powiedz, coć cię spotykało?
  - Kiedy indziej opowiem - mówił słabym głosem pan Skrzetuski.- Poranili mię i chorowałem.
  - Poranili go! - wołał pan Dzik.
  - Poranili, choć posła - odrzekł pan Śleszyński.
Mieczysław Łuszczyński

Zdzisław Kubrak

Brawo, brawo Panie Łuszczyński to i Sienkiewiczem herbu Nałęcz, żeś sie Waść podparł. Czyli Edi wie, Waść wiesz, a co na to młodzież <hmmm>, a  może po zakończeniu rajdu wyglądają jak wspomniana osoba? <co jest?>  
W górach jest wszystko co kocham
Wszystkie wiersze są w bukach...

Paweł Zań

Wspomniana osoba była świadkiem w procesie św. Szczepana. Niestety nie uratowała biskupa od śmierci i rozczłonkowania jego ciała.

Tyle wystarczy jako dowód, że wiem? :)  

Edward

Cosik Ci się Pawłe pomieszało, to nie chodzi o św. Szczepana tylko o świadka na sądzie
- Piotrawina (wskrzeszonego trupa). A jaki to był biskup Szczepan, bo o takim nie słyszałem w tej legendzie?

Zbyszek

Św. Szczepan był diakonem a nie biskupem

Luszczynski

CytatCosik Ci się Pawłe pomieszało, to nie chodzi o św. Szczepana tylko o świadka na sądzie
- Piotrawina (wskrzeszonego trupa). A jaki to był biskup Szczepan, bo o takim nie słyszałem w tej legendzie?
Jak to jaki? - Szczepanowski!
Mieczysław Łuszczyński

Edward

#12
Wg legendy, która powstała w XIII w. pod wpływem wzmagającej się czci do zamordowanego biskupa i uzdrowień doznawanych przy jego grobie opowiadano, że wieś Piotrawin miał sprzedać Stanisławowi ze Szeczepanowa, biskupowi krakowskiemu niejaki Piotr. Po jego śmierci krewni zaprzeczyli biskupowi prawa własności, co wywołało sprawę sądową, w której biskup nie mający widocznie piśmiennego dokumentu kupna, miał powołać się na świadectwo zmarłego. Wskrzesił nieboszczyka i uzyskał z jego ust  w sądzie, w obecności króla, przyznanie praw własności. Po śmierci biskupa dobra jednak uległy konfiskacie i Piotrawin  stał się własnością książęcą. Piotrawin to wieś nad Wisłą w pobliżu Puław. Z tego wynika, że postać na obrazie jest Piotrem z Piotrawina, a nie Piotrawinem jak niektórzy mówią.

Paweł Zań

Edi no przeciez napisałem że Piotrawin byłą świadkiem na procesie, nie dodałem że procesie sądowym :) Mój błąd.  

Zdzisław Kubrak

Ani o Piotrze z Piotrawina, ani o Piotrawinie nie słyszałem, myślę że to błąd literowy. Natomiast zawsze spotykałem się z PIOTROWINEM!!! vide Kopaliński Słownik mitów i tradycji kultury str.1100 w haśle św. Stanisław Szczepanowski. No dobrze, tak czy siak "wygląda jak Piotrowin" mówiono o kimś, kto zbyt długo mocował się z alkoholem i rano wyglądał jak Piotrowin po dwu latach wyciągniety z grobu <co jest?>  
W górach jest wszystko co kocham
Wszystkie wiersze są w bukach...